7/10/2014

ORANGE ENERGY


Ci, którzy mnie znają wiedzą, że jestem fanką marynarek, szczególnie tych kolorowych. Co prawda brakuje mi kilku innych barw, ale mam nadzieję że niedługo to się zmieni dzięki tegorocznym wyprzedażom :). Tymczasem numerem jeden w mojej szafie obecnie jest moja pomarańczowa, lub jak kto woli brzoskwiniowa marynarka, która pojawiła się w pierwszym poście. Całość jest w dość jasnej kolorystyce, wyjątkiem są jedynie buty i torba. Bardzo lubię malować.. do tej pory robiłam to na kartce, butach, torbach, koszulkach, słuchawkach itp.. Teraz czas nadszedł również na paznokcie. Oczywiście nie chodzi mi tu o tradycyjne malowanie jednolitymi kolorami. Co prawda brakuje mi jeszcze wprawy w szczególności kiedy trzeba pomalować prawą rękę :) ale jak to mówią trening czyni mistrza! 
Zapraszam do oglądania zdjęć i życzę miłego dnia!






 marynarka / buty - NO NAME
bluzka - STRADIVARIUS
spodnie - BERSHKA

25 komentarzy:

  1. pazury robiłaś sama? efektowne!
    a marynarka w efektownym kolorze idealnie ożywia całość:)

    OdpowiedzUsuń
  2. cudownie wyglądasz!
    Pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny kolor marynarki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja się zakochałam w Twoich paznokciach



    ps. a u mnie? METALICZNE MOKASYNY - MUST HAVE SEZONU

    OdpowiedzUsuń
  5. Również uwielbiam marynarki, jakiś czas temu wzbogaciłam kolekcję o ciekawe kolory (wrzos, fuksja, żółty, zielony) lecz nadal mam pewne braki (czerwona - szukam ideału :) ). Stylizacja w moim typie, mogłabym ubrać to samo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zazdroszcze wrzosu i fuksji, sama poszukuje takich plus koloru baby blue. Ładny czerwony widziałam w Zarze kochana;)

      Usuń
    2. Dziękuję bardzo za info :)

      Usuń
    3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  6. spodnie w Bershce dawno kupowałaś? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tamtym roku. Dość tanie było bo 59zł ale niestety nie wiem czy są nadal

      Usuń
    2. kupiłam waśnie białe w bershce za taką samą cenę ale jednak wymieniłam na stradivariusa bo się ładniej układały, no ale niestety już nie z wyprzedaży :(

      Usuń
  7. Bardzo fajnie wyglądasz - na pewno w głównej mierze to zasługa Twojej figury i urody :)
    pozdrawiam,
    Aneta

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękny kolorek <3 Poza tym moją uwagę przyciągnęły Twoje paznokcie które są genialne ! :))))

    OdpowiedzUsuń
  9. Też uwielbiam kolorowe marynarki, świetnie ożywiają i urozmaicają stonowaną całość :) Twoja jest przeurocza! :) I te pazurrrrki... nooo kochana, mega szacun, rewelacyjnie Ci wyszły!! :) Ja z moimi dwiema, lewymi łapami, w życiu bym czegoś takiego nie wyczarowała grrrr :/ miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja też ostatnio polubiłam marynarki, a ulubioną w mojej szafie jest granatowa - idealnie pasuje do większości rzeczy. :) Twoja ma uroczy kolor! :) Ah, ja również mam podobny problem jeśli chodzi o malowanie. :D

    OdpowiedzUsuń
  11. wspaniała marynareczka kochana
    pozdrawiam,
    Ola

    OdpowiedzUsuń
  12. wyglądasz bosko i paznokietki cudne!

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetny outfit, super wyglądasz! :)

    juliettexoxo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. nie lubię nosić marynarek, ale na kimś bardzo mi się podobają :) Wyglądasz w niej świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zgadzam się z tym komentarzem. Też nie noszę ale na kimś zawsze mi się podoba!

      Usuń
  15. Przeslicznie wygladasz a paznokcie w twoim wykonaniu to mistrzostwo swiata

    OdpowiedzUsuń